dzisiaj, 00:02RZ / PAP
Przyczyną śmierci Mozarta mógł być niedobór witaminy D na skutek niedoboru słońca, bo zbyt często przebywał w zamkniętym pomieszczeniu - podejrzewają dwaj badacze na łamach "Medical Problems of Performing Artists".
To kolejna hipoteza, jakich wiele na temat domniemanej przyczyny śmierci Mozarta, który niespodziewane zmarł w wieku zaledwie 35 lat. Tym razem wysunęli ją Stefan Pilz, medyk z uniwersytetu w Grazu oraz William B. Grant, fizyk z Kalifornii.
Twierdzą oni, że austriacki kompozytor pracował głównie w nocy, wtedy też powstało najwięcej jego kompozycji. Jedną z nich jest "Requiem", które komponował, gdy był już w wyjątkowo złym stanie zdrowia. Podobno miał wtedy przeczucie, że jest ono przeznaczone na jego pogrzeb.
Czytaj więcej...